Zapisz się na darmowy
Poranny Dziennik Zdrowia
dr. Bartka Kulczyńskiego
i dołącz do 118 tys. osób,
które tak zaczynają dzień
Od poniedziałku do piątku o 6 rano do porannej kawy lub herbaty na 3 minuty czytania o tajnikach wspierania zdrowia
Na jaki adres e-mail mam Ci wysyłać Dziennik?
W białych polach wpisz adres i kliknij żółty przycisk. Sprawdź, czy nie ma błędu:
Podane adresy e-mail nie są takie same
Dzień dobry,
tu dr Bartek Kulczyński
Zapraszam Cię do zapisu na mój darmowy newsletter, czyli Poranny Dziennik Zdrowia.
Wychodzi na Twoją skrzynkę e-mail od poniedziałku do piątku – punkt 6 rano.
Każda wiadomość to pigułka wiedzy w danym temacie – na 3 minuty czytania dziennie, czasem ciut więcej.
A więc zdążysz przeczytać, zanim ostygnie Ci poranna kawa (lub herbata).
Wspaniały sposób, aby zacząć dzień od dobrej, praktycznej informacji o naturalnych sposobach na poprawę zdrowia.
Na mój Poranny Dziennik Zdrowia, czyli codzienny newsletter, możesz się zapisać za darmo i w każdej chwili możesz się wypisać.
Zaskakujące jest, że większość Dzienników od dr. Bartka idealnie trafia w tematy, które mnie interesują, jakby doktor miał szósty zmysł do swoich czytelników. Przeczytanie każdego Dziennika zajmuje kilka minut, a ile w tym czasie wartościowych i ciekawych rzeczy o swoim zdrowiu się dowiaduję!
Halina, Szczecin
Jestem zachwycona Dziennikiem dr. Bartka i tym, co w nim przekazuje o zdrowiu. Podoba mi się, że Dziennik jest pisany w luźny sposób, łatwy do zrozumienia i to, że nie jest przeciążony naukowymi terminami. Czytam codziennie rano, przy kawie, w pracy.
Sylwia Kucharska z Tarnowa
Co mówią stali Czytelnicy?
Józef z Bolesławca
Dziennik Zdrowia stał się dla mnie codzienną i oczekiwaną lekturą. Cenię go za merytoryczną zawartość, za umiejętność lekkiego przekazu ważnych dla zdrowia informacji. Osobiste przykłady wzmacniają wiarygodność. Ostatnio zaskoczył mnie Dziennik o tym, jak przechowywać orzechy.
Alicja, lekarz pediatra
Cenię Pana Dziennik za świeżość i innowacyjność informacji podanych w ciekawy sposób. Codziennie z zainteresowaniem czytam Dziennik, najczęściej podczas porannej kawy.
Dorota z Łomży
Dziennik jest perełką – poświęcam mu ok. 3 minut, a w zamian otrzymuję porcję cennych porad pro-zdrowotnych, podanych w sposób zwięzły i ciekawy. Dzięki dziennikowi uświadomiłam sobie, jak skomplikowaną, biochemiczną fabryką jest nasz organizm, i jak ważne jest właściwe zaopatrzenie tej „fabryki”. Dziękuję za profesjonalizm i chęć dzielenia się swoją cenną wiedzą Panie Doktorze.
Sylwia z Worms
Pułki sklepowe uginają się od niezdrowego jedzenia. Dobrze wiedzieć co zamienić, co ograniczyć, a z czego zrezygnować. W Dzienniku dr. Bartka znajduję odpowiedź na te kwestie. Z dotychczasowych treści bardzo zaskoczyło mnie, że mrożone owoce wcale nie są gorsze od świeżych, a w kilku przypadkach nawet zawierają więcej składników. Zachęcam każdego do zapisania się do newslettera doktora Bartka.
Czytelniczka Adrianna
Dziennik to świetna sprawa. Poziom mojej wiedzy na temat zdrowia ciagle się poszerza. Najbardziej lubię w dzienniku to, że rady są praktyczne i zrozumiałe. Rano odpalając skrzynkę mailowa już mi się buzia cieszy na kolejna porcje ciekawych informacji ;) Dodatkowo ciagle wysyłam znajomym rozwiązania na ich problemy ze zdrowiem.
Jestem zachwycona codzienną dawką wiedzy - wiedzy, która mnie nie przeraża a potęguje moją chęć dbania o siebie. Dziekuje i proszę o więcej.
Czytelniczka Mariola
W białych polach wpisz adres i kliknij żółty przycisk. Sprawdź, czy nie ma błędu:
Na jaki adres e-mail mam Ci wysyłać Dziennik?
Podane adresy e-mail nie są takie same